Forum lubelskiego osiedla mieszkaniowego "Osiedle Zielone"

Minio

może raczej wychować Rodziców ?
Twisted Evil

xbobx

I zerwac z polska swiecka tradycja - czyli "wygonic dzieciaki na dwor zeby moc w spokoju seriale w telewizji poogladac"? Optymista...

Obawiam sie tylko jednego jak patrze na to walenie pilka w sciane, zaparkowane samochody czy skakanie po murkach - za 5 lat bedzie ciezko przejsc obok bloku nie bedac zaczepionym przez wyrostka z piwem, papierosem i w bluzie z naciagnietym na glowe kapturem....

Minio

to może już czas działać..po kolei eliminować Wesoly

..i zakopywać zanim powstaną piekne trawniki..i alejki..i żywopłoty...
bo jak się ksj rozpędzi to może wszystko pieknie zrobić i nici z mojego plana...

Minio

bardzo mnie cieszy plac zabaw...część dzieci tam już przebywa i się zrobiło troszkę ciszej..
chociaż ciągle są młodzieńcy..jeden z charakterystycznym głosem, którzy co jakiś czas drą ryje do siebie...i echo niesie się strasznie....

może będę w nich rzucał kotami Wesoly

n4zgul

dzieci przeniosły sie pod moje okna na plac zabaw i wiele rzeczy sie dowiedziałem przebywając na swoim balkonie i słuchając tych "rozmów". Miedzy innymi o anatomii genitaliów i "spuszczaniu" sie....

no comment....

Minio

wolę anatomię....niż zwierzęce darcie mordy...i wyzwiska...

może się czegos nauczysz... Mruga

n4zgul

ale one sie wydzierały z takimi tekstami Wsciekly

Minio

może każdy słyszy to co chce.........

Mieszkaniec

Witam - mnie tez wkurzaja te niepilnowane przez rodziców gnojki.
Lepiej niech się nimi zajmą rodzice - bo to nie jest ładnie i ..........

zorg

Kolego Mieszkaniec.
Mam pytanie. Czy posiadasz własne gnojki? Czy jeszcze nie poddałeś się procesowi prokreacji?
Jeśli pragniesz świętego spokoju, wybuduj sobie dom, najlepiej w dolinie jakiejś zasmarkanej Rospudy.
Natomiast jeśli uważasz zachowanie dzieci (podkreślam, dzieci a nie żadnych gnojków) za naganne, to nic nie stoi na przeszkodzie byś wytłumaczył im na czym polega ich złe zachowanie. Ale tylko przy użyciu cywilizowanych metod i w żadnym wypadku nie używając epitetów...
Jeśli to przerasta Twoje możliwości, dzwoń na 112 lub 997, to przecież proste. Jeśli zauważyłeś wśród dzieci akty przemocy lub wandalizmu będzie to jak najbardziej uzasadnione.
Thank you for attention.

PS Dzieci, nawet te najbardziej niegrzeczne zawsze są dziećmi...

n4zgul

Mnie tak strasznie nie denerwują, zawsze mój młody krzyczy z balkonu żeby cisza była bo on baje ogląda Wesoly

albo zamknie sie okno Wesoly

raz musiałem stanowczym tonem ochrzanić pewne dzieciaki co rzucały się pozostawionymi głazami na tym placyku zabaw żeby nie zrobiły sobie i młodemu krzywdy

zorg

Podobnie jest ze mną i moim młodym.
Zeszłego lata dzieciaki wymyśliły sobie dość okrutną zabawę z przybłąkanym psem. Wyszedłem, opierniczyłem i się skończyło, a pies pojechał do schroniska.
Z dziećmi, naszymi czy też tymi, które przychodzą ze starego osiedla Nałkowskich naprawdę da się dogadać. Trzeba tylko chcieć i przy okazji wykazać się odrobiną wyrozumiałości. My też nie byliśmy święci...

Mieszkaniec

Tak mam dzieci, bo co???
Niech każdy pilnuje swoich - rozumiesz!!!

zorg

To w takim razie pilnuj chłopie swoich dzieci, a cudzych od gnoi nie wyzywaj. Rozumiesz?

zorg

I nie krzycz